ING stawia na nowe technologie i redukuje zatrudnienie
ING w ciągu najbliższych trzech lat planuje zwolnić 1700 osób. Jako powód redukcji zatrudnienia instytucja podaje rozwój bankowości internetowej. Na ten cel zaplanowano przeznaczyć w IV kwartale br. 320 mln euro.
Pracownicy holenderskiego ING mają powody do obaw. Instytucja zaplanowała zwolnienia, wynikające z rozwoju bankowości internetowej. Redukcja etatów ma przynieść oszczędności na poziomie 270 mln euro. W podanym przez bank komunikacie znalazła się również informacja o tym, że instytucja planuje rozbudować dział IT i na ten cel przeznaczone zostanie w ciągu dwóch lat 200 mln euro. Cięcia dotyczyć będą pracowników holenderskich oddziałów banku.
Zmiany są związane z zamiarem poprawy obsługi klienta i doskonalenia operacyjnego. ING podejmie kroki wiodące do rozwoju bankowości cyfrowej. Jest to kontynuacja działań, które rozpoczęły się już w latach 2011 i 2012.
Wprowadzane innowacje są odpowiedzią na zapotrzebowanie zgłaszane przez klientów banku. Obecnie klienci wykorzystują szereg kanałów komunikacji w celu zaspokajania swoich potrzeb. Chcą korzystać z usług bankowych w taki sposób, jaki uważają za wygodny, co oznacza, że coraz częściej korzystają z innych sposobów kontaktu z bankiem niż bezpośrednia wizyta w oddziale.
Przypomnijmy, że Grupa ING jest międzynarodową instytucją finansową, założoną właśnie w Holandii. Działa w sektorze bankowym, ubezpieczeniowym i inwestycyjnym. Akcje grupy notowane są na giełdach w Amsterdamie, Brukseli, Frankfurcie, Nowym Jorku i Paryżu. Główna siedziba grupy mieści się w Amsterdamie. W Polsce ING Group jest większościowym udziałowcem ING Banku Śląskiego, ING Usługi dla Biznesu - operatora platformy handlowo-aukcyjnej Aleo - oraz ING Usługi Finansowe.