Mamy 30 banków i ponad 2 000 ofert.
Z nami wybierzesz najlepszą.

Interesuje mnie

Porównaj

Pożyczki bez udokumentowanego dochodu - kto i kiedy je dostanie?

Pożyczki bez udokumentowanego dochodu - kto i kiedy je dostanie?

Nie każdy klient banku jest w stanie udokumentować swoje dochody. Część z tych osób pracuje bez żadnej umowy, inni znowu nie chcą sięgać po zaświadczenie o zarobkach, by nie tłumaczyć się pracodawcy, że chcą zaciągnąć kredyt. Na szczęście można liczyć na pożyczki na oświadczenie.

Szara strefa to w Polsce ciągle duży problem i niemało osób nadal pracuje bez żadnej umowy. Są również osoby, które z innych powodów nie mogą lub nie chcą udokumentować swoich dochodów albo potrzebują szybko pieniędzy, nie mając czasu na dostarczenie zaświadczenia o zarobkach. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem są pożyczki udzielane jedynie na dowód. Oferty takie zostały jednak mocno ograniczone. Sprawdźmy, kto może z nich skorzystać.

Pożyczki w Internecie

Gdy nie musimy przedkładać u pożyczkodawcy zaświadczenia o zarobkach, upraszcza to formalności, a już na pewno oszczędza nasz czas. Najczęściej taką możliwość mamy w firmach pożyczkowych, które oferują tzw. chwilówki (pieniądze pożyczane na krótki okres, najczęściej do 30 dni) lub nieco większe sumy spłacane w ratach. Jedne i drugie pożyczki najczęściej można zaciągnąć bez wychodzenia z domu, wystarczy do tego wypełnić formularz online na stronie internetowej lub wysłać wiadomość SMS ze zgłoszeniem, a wtedy pracownik firmy skontaktuje się z nami.

Firmy udzielające w takiej formie pożyczek najczęściej ograniczają formalności do minimum. Często wystarczy podać tylko nasze dane osobowe, numer i serię dowodu osobistego, PESEL oraz złożyć oświadczenie o wysokości naszych zarobków, bez konieczności ich udokumentowania. Często też można trafić na chwilówki bez BIK. Problem polega jednak na tym, że tego typu pożyczki są zwykle drogie, a jeśli nie posiada się wysokich dochodów, czasem trudno je spłacić. Jeśli możemy, unikajmy lepiej chwilówek.   

Banki też pożyczają bez zaświadczeń

Banki wbrew pozorom nie wycofały się całkowicie z pożyczek na sam dowód - bez zaświadczenia o zarobkach. Oferty takie po prostu zostały mocno ograniczone do stałych klientów, których zarobki wpływają na konto osobiste do danego banku. W takiej sytuacji instytucja finansowa nie potrzebuje dodatkowych zaświadczeń, bo sama może zweryfikować zarobki klienta, analizując wpływy na jego rachunek osobisty. To właśnie dzięki tej analizie, bank może określić zdolność kredytową klienta i podjąć decyzję o ewentualnym przyznaniu mu pożyczki. Wciąż jednak wiele instytucji oferuje pożyczki na niewielkie kwoty (do 3 czy 5 tys. zł, czasem do 10 tys. zł) na oświadczenie dla wszystkich - nie tylko obecnych klientów. By jednak skorzystać z takich ofert, zwykle trzeba być zatrudnionym na umowę o pracę.

Tomasz Słupczyński

Tomasz Słupczyński Ekspert comperia.pl