Mamy 30 banków i ponad 2 000 ofert.
Z nami wybierzesz najlepszą.

Interesuje mnie

Porównaj

Karta płatnicza dla dziecka - sposób na naukę oszczędzania czy rozrzutności?

Karta płatnicza dla dziecka - sposób na naukę oszczędzania czy rozrzutności?

Dziś kieszonkowe juniorów coraz częściej trafia na kartę przedpłaconą. Pytanie tylko, czy dzięki takiemu rozwiązaniu dziecko oszczędności, czy też wręcz przeciwnie – stanie się bardziej rozrzutne? Przedstawiamy wady i zalety takiego narzędzia płatniczego.

Karta przedpłacona wygląda identycznie jak zwykła karta płatnicza. Wyposażona jest także w te same funkcje: umożliwia dokonywanie płatności w regularnych i internetowych sklepach oraz wypłatę środków z bankomatów. Każdy rodzic może oddać ją w użytkowanie swojemu dziecku, pozostając przy tym jej pełnoprawnym właścicielem.

Bezpieczeństwo środków

Zamiast gotówki bezpieczniej jest obdarować dziecko naładowaną kartą przedpłaconą. Wynika to z tego, że nawet jeśli dziecko zgubi taki "plastik", ryzyko utraty środków jest stosunkowo niewielkie. Kartę chroni bowiem kod PIN, którego wprowadzenia wymaga się przy dokonywaniu płatności w sklepie czy wypłatach z bankomatów. Ponadto można ją w każdej chwili zastrzec, co uniemożliwi korzystanie z niej osobie nieuprawnionej.

Korzyści dla dziecka

Korzystając z karty przedpłaconej, dziecko ma okazję rozwijać w sobie takie cechy jak systematyczność, zdolność do ustalania priorytetów czy odpowiedzialność za podejmowane decyzje. Ponadto takie rozwiązanie pozwala mu lepiej zrozumieć funkcjonowanie świata finansów, a także wspomaga kształtowanie w nim postaw oszczędnościowych.

Warto też zaznaczyć, że banki zatroszczyły się o odpowiednią atrakcyjność tego typu produktów. W ich ofercie można spotkać m.in karty z wizerunkami bohaterów świata kreskówek oraz karty w formie maskotki lub breloka. Obecność takich gadżetów sprawia, że dzieci chętniej korzystają z tego typu rozwiązań.  

Korzyści dla rodziców

Kartę prepaid można w dowolnym momencie doładować, dzięki czemu rodzice nie muszą się martwić, że dziecku zabraknie potrzebnej gotówki. Co więcej, z łatwością można sprawdzić, ile, na co i gdzie pociecha wydała pieniądze. Jeśli junior jest zbyt rozrzutny, lub wydaje pieniądze nie na to co powinien, można ustawić niższe limity dziennych lub miesięcznych wydatków.

Co jeszcze warto wiedzieć?

Ustalenie zbyt wysokiego kieszonkowego może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego. Dlatego tak ważne jest, aby ustalić rozsądne limity kwotowe, które zminimalizują ryzyko rozrzutności ze strony juniora.

Emilia Kasińska

Emilia Kasińska Ekspert comperia.pl