2016 rok - czy to dobry czas na zakup mieszkania?
W związku z szumnie zapowiadanym ograniczeniem akcji kredytowej i gwałtownym wzrostem rozpoczynanych inwestycji deweloperskich może się okazać, że już niedługo ceny nieruchomości zaczną spadać - czy zatem 2016 rok jest odpowiednim czasem na zakup własnego mieszkania, czy może lepiej jeszcze poczekać?
W latach 2008–2013 obserwowaliśmy spadek średnich cen transakcyjnych, obecnie nastąpiło uspokojenie sytuacji. W ciągu ostatnich dwóch lat zauważalna była stagnacja w cenach mieszkań. Zwrot w sytuacji na rynku nieruchomości następuje na ogół pod koniec każdego roku, jest to związane z tym, że z roku na rok wzrasta wysokość wymaganego wkładu własnego. W 2014 roku, wymagany wkład własny był na poziomie 5%, w 2015 roku – 10%, a w 2016 roku wzrósł do 15%.
Sytuacja na rynku mieszkaniowym
W Polsce oddanych do użytku obecnie jest około 13,7 mln mieszkań. Liczba czynnych umów kredytowych sięga natomiast 1,86 mln - wynika z tego, że 13,5% mieszkań w Polsce jest objętych hipoteką. Średnia wysokość zadłużenia w Polsce wynosi 190 tys. zł. Obecnie, pomimo tego, że banki nie udzielają już kredytów walutowych, to nadal kredyty te stanowią 47% wszystkich zobowiązań hipotecznych.
Ceny nieruchomości w dużej mierze zależą od kosztów kredytu, które obecnie są na bardzo niskim poziomie. Często przyszli kredytobiorcy, zastanawiając się nad zakupem mieszkania, porównują wysokość raty kredytu do miesięcznych kosztów wynajmu. Jest to jednak błędne podejście, zwłaszcza w sytuacji, gdy porównanie wykonujemy przy niskich stopach procentowych. Wystarczy, że obecne stopy procentowe wzrosną do poziomu sprzed 2 lat – 6,65% i wysokość naszej raty wzrośnie nawet o 30%.
Na razie duże zainteresowanie kredytami
Niskie stopy procentowe sprawiają, że zwiększa się zainteresowanie kredytami hipotecznymi, dodatkowo trend ten umacnia nowelizacja ustawy o MdM-ie, która wprowadziła do programu mieszkania z rynku wtórnego. Jednak w sytuacji, gdy z jakiś przyczyn ceny walut zaczną rosnąć, czyli jednocześnie polski złoty straci na wartości, Rada Polityki Pieniężnej będzie musiała podnieść stopy procentowe. W efekcie takich poczynań gwałtownie wzrosną raty kredytów. W takim przypadku lepiej nie decydować się na kredyt, ponieważ jego otrzymanie będzie trudne. Taki czas jest korzystniejszy dla osób chcących zainwestować gotówkę w nieruchomość.
Czy banki posłuchają KNF?
Czy rok 2016 okaże się przychylnym dla kupujących mieszkanie? Wszystko zależy od działań rządu i Rady Polityki Pieniężnej w kwestii stóp procentowych. Na pewno niemałym problemem dla kredytobiorców okaże się kolejna podwyżka wymaganego wkładu własnego. Tym bardziej, że nie wiadomo, czy banki zastosują się do wskazówek Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie możliwości ubezpieczania brakującego wkładu własnego.
Kolejnym problemem dla przyszłych kredytobiorców może okazać się uchwalony niedawno podatek bankowy. Może stanowić problem dla klientów bankowych, na których zostaną przerzucone koszty z nim związane, co właściwie już się dzieje.