Już niedługo będzie łatwiej o kredyt?
Czy nowe rozwiązania technologiczne sprawią, że już wkrótce uzyskanie kredytu będzie łatwiejsze? Wszystko wskazuje, że wykorzystanie dużych zbiorów danych może zrewolucjonizować bankowość.
Każdy klient chciałby otrzymywać oferty skrojone na jego miarę, czyli takie, które są dobrze dopasowane do jego możliwości i oczekiwań. Nie inaczej jest w przypadku usług bankowych. Dopasowanie oferty ma w tym przypadku również niebagatelne znaczenie.
Banki starają się oferować klientom możliwie jak najelastyczniejsze rozwiązania tylko po to, aby nie odstraszać zainteresowanych sztywnymi wymogami. To właśnie dlatego coraz częściej widzimy oferty indywidualnie negocjowane.
Tendencja w stronę indywidualizacji oferty bankowej nie powinna nikogo dziwić: w końcu każdy z nas jest inny i nie sposób znaleźć ludzi w identycznych sytuacjach finansowych i z identycznymi oczekiwaniami. Zdając sobie sprawę z tego aspektu banki coraz poważniej przyglądają się dużym zbiorom danych (big data), które mogą umożliwić stworzenie oferty bliskiej ideałowi.
Rewolucja big data
Big data, czyli duże zbiory danych, to różnego rodzaju informacje na temat zachowań i sytuacji klientów, które można zdobywać obserwując ich aktywność. Dane dotyczą przede wszystkim naszych zachowań w sieci, ale obejmują również inne źródła informacji, np. o zakupach.
To właśnie takie informacje mogą zostać wykorzystane w służbie tworzenia jeszcze bardziej wyprofilowanych ofert bankowych. Jeśli banki połączą je z danymi na temat historii kredytowej i zdolności kredytowej klienta, to będą w stanie zaproponować mu ofertę skrojoną rzeczywiście na jego miarę.
Kredyt idealny łatwo osiągalny
Do tej pory banki tworzyły swoje oferty kredytowe na podstawie takich danych jak wskaźniki makroekonomiczne czy wcześniej wspomniana zdolność kredytowa. Oferty komponowane w taki sposób są jednak siłą rzeczy ograniczone. Taka ilość danych nie pozwala na odpowiednie wyprofilowanie produktu pod kątem konkretnego klienta.
Era big data może zmienić tę sytuację diametralnie i przez to przybliżyć nas do kredytów idealnych. Mamy tu na myśli takie produkty, które cechują się najlepszym wskaźnikiem dopasowania do możliwości i potrzeb klienta. Jeśli zaś banki będą wiedziały, jaki produkt jest dla nas najlepszy, to uda się wyeliminować jeden z najczęstszych problemów, przed którymi stają kredytobiorcy, czyli niespełnienie ich wymagań. Krótko mówiąc, oferta kredytowa oparta o big data to rozwiązanie dobre dla obu stron: banki maksymalizują prawdopodobieństwo sprzedaży kredytu, a konsumenci maksymalizują szansę otrzymania pożyczki.